W nagrodę za Tymbark
13-06-2018, 18:06 PodsumowaniaAkademia Piłkarska Falubaz - zespół U8, czyli mistrzowie województwa lubuskiego w tej kategorii wiekowej w ramach rozgrywek „Z podwórka na stadion” o Puchar Tymbarku, mieli ogromną przyjemność gościć na meczu Polska – Litwa na Stadionie Narodowym w Warszawie
Zespoły rocznika U8, które w swoich województwach wygrały turniej organizowany przez Polski Związek Piłki Nożnej oraz firmę Tymbark, nie miały możliwości rozegrać ogólnopolskich finałów na Stadionie Narodowym. Tam wybrali się piłkarze starsi – U10 i U12, a przypomnijmy, że reprezentacje Akademii Piłkarskiej Falubaz w tych kategoriach zajmowały w lubuskim miejsca drugie (U10) i trzecie (U12).
Tytuł nieformalnych mistrzów Lubuskiego, po finałowej wygranej 5:1 z Koroną Wschowa (i kompletem pięciu zwycięstw w meczach poprzedzających z bilansem bramkowym 27:0) trafił natomiast do naszego rocznika U8. Jak się niebawem okazało, satysfakcja z wygranej nie była jedyną nagrodą, ponieważ PZPN postanowił zaprosić około 10 tysięcy dzieci na Stadion Narodowy i umożliwić im wraz z trenerami i rodzicami obejrzenie meczu Polska – Litwa, ostatniego, który kadra zagrała przed wylotem do Rosji na Mundial.
W towarzystwie piłkarzy z Akademii Młodych Orłów ruszyliśmy we wtorek rano. W sumie dwa autokary wyjechały spod hali zielonogórskiego CRS obierając w pierwszej kolejności kierunek – Poznań i dalej autostradą do stolicy. Gdy wreszcie dotarliśmy na miejsce, nikt nie mógł oderwać wzroku od najważniejszej w tym momencie areny sportowej w kraju. Można powiedzieć, że Stadion Narodowy chce się z kibicami fotografować. To się czuje, dlatego pierwsze zdjęcie z nim w tle zrobiliśmy sobie jeszcze na parkingu. Kolejne przed pierwszą bramą, gdzie weryfikowane jest posiadanie biletów i następne na schodach za kontrola rzeczy osobistych.
A najlepsze wciąż było przed nami. Tak to już jest, że szczególnie na pierwszy raz odwiedzanych obiektach, to inauguracyjne spojrzenie na murawę i otaczające ja trybun robi najlepsze wrażenie. Narodowy pod tym względem to wręcz inna liga. W Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku jest pięknie, ale tam, w Warszawie, jest epicko. Pierwsze wyjście na taras na środkowym poziomie i z każdym krokiem rosnące wrażenie zachwytu nad odsłaniającymi się czerwonymi trybunami i murawą - to zostaje w pamięci.
Nasze miejscówki były wyżej, sektor za bramką, której w pierwszej połowie strzegł Łukasz Fabiański, trochę bliżej narożnika. Wszystko podane jak na tacy, idealna pozycja do obserwacji gry – przesuwania się zawodników i podań na szerokość boiska. A było na co popatrzeć: świetne przerzuty Krychowiaka, waleczność Góralskiego, szybkość Bereszyńskiego, zabójcza skuteczność Lewandowskiego. Generalnie atrakcyjna, przemyślana i efektywna gra Biało-Czerwonych była wizytówką tego meczu, dzięki której razem z ponad 50 tysiącami kibiców mogliśmy cieszyć się z czterech goli naszych.
Do domów wracaliśmy w doskonałych nastrojach długo jeszcze wymieniając wrażenia o grze polskiej reprezentacji, wyglądzie stadionu i samej organizacji meczu, która mimo spotkania towarzyskiego, była bardzo wysokiej jakości.
Puchar Tymbarka w kat. U8 wygrali i do Warszawy pojechali: Dawid Tomys, Kacper Zwierzyński, Wojciech Sokołowski, Franciszek Jach, Nikodem Michura, Stanisław Malinowski, Krzysztof Napierała, Oskar Lewkowicz i Michał Słota. Trenerem grupy jest Łukasz Markowski.
Więcej zdjęć z wyjazdu w galerii: http://www.akademiafalubaz.pl/galeria?cat=189#ad-image-12