2016 wielkim krokiem w przód!
27-12-2016, 23:21Falubaz Cup, rekordowy nabór, pozyskanie nowych boisk – czyli podsumowanie 2016 roku w Akademii Piłkarskiej Falubaz.
Grudniowy turniej Falubaz Cup, właściwie jak co roku, jest najważniejszym momentem, bo to swoiste podsumowanie i podziękowanie dla wszystkich – zawodników, ich rodziców, trenerów, za rok działalności. Pierwszy raz główna impreza w Drzonkowie trwała trzy dni, a do tego rozegraliśmy pod tym szyldem dwie międzyklubowe imprezy w Czerwieńsku i Nowej Soli. Zawsze podczas FC widać zarówno w aspekcie czysto sportowym, jak i frekwencyjnym, to jak pracowaliśmy przez minione 12 miesięcy. – I tu, jako drugi najważniejszym element 2016 roku, naturalnie nasuwa się rekordowe zwiększenie zainteresowania Akademią Piłkarską Falubaz, bo dzięki około 350 zawodnikom, którzy dołączyli do nas we wrześniu, szkółka liczy już około 1200 dzieci. To dla nas wielki pozytywny impuls do działania – mówi koordynator APF Damian Stopa.
- Doceniłbym też fakt, że uporządkowaliśmy kwestie reprezentacji APF, bo już nie są to mieszane zespoły, a każdy rocznik od 2005 do 2009 (w styczniu dołączy do tego również 2010), ma swój reprezentacyjny zespół. W kończącym się roku pozyskaliśmy trawiaste boiska, a to też było niezwykle ważną podstawą do dalszego rozwoju. Jesteśmy gospodarzami obiektów w Zatoniu i Nowym Kisielinie, natomiast w Ochli dogadaliśmy się z Zorzą, która weszła z nami w ścisłą współpracę. W Nowej Soli natomiast jesteśmy porozumieni z Liceum Ogólnokształcącym, które wyremontowało stadion lekkoatletyczny z boiskiem piłkarskim, na którym również będziemy od wiosny nowego roku prowadzić zajęcia – dodaje D. Stopa.
Wszystkie reprezentacje APF w rozgrywkach Lubuskiego Związku Piłki Nożnej odgrywały w 2016 roku kluczowe role. Zajmowały w tabelach często pierwsze miejsca z dużą przewagą, jednak nie pierwszy raz podkreślamy, że nie wyniki poszczególnych drużyn są dla nas najważniejsze. – Dlaczego? Bo za pół roku nikt nie będzie o nich pamiętał. Celem długofalowym Akademii jest wychowanie reprezentanta Polski i kilku zawodników, którzy też się wybiją dzięki całej szkółce – przypomina D. Stopa.
I w tym miejscu nie można nie wspomnieć, że w tym roku aż sześciu naszych zawodników (rocznik 2004) zasiliło Zagłębie Lubin, dwóch (2003) przeszło do Chrobrego Głogów, a jeden do UKP Zielona Góra.
APF pracuje nie tylko ze swoimi piłkarzami, bo rozrasta się też projekt treningów w przedszkolach, gdzie miłość do sportu zaszczepiana jest już ok. 500 przedszkolakom. Liczba trenerów to na dziś ok. 70 osób, które kontynuują myśl szkoleniową Akademii, będącej coraz bardziej dostrzeganą przez instytucje i sponsorów, jak np. PGNiG, które do tej pory w piłkę nożną mocniej nie wchodziło.
- I na koniec przypomnę jedną smutną sprawę, mianowicie wypadek samochodowy jaki na wyjeździe wiosną wydarzył się grupie z rocznika 2003/04. Przykra rzecz, ale gdy mówimy o tym teraz, to niewątpliwie doceniamy, że mimo bardzo poważnego przebiegu wszyscy wyszli z tego cało i dalej są z nami, dalej grają w piłkę – komentuje D. Stopa.